Kolejnym legendarnym szczepem jest Northern Lights. Chociaż ma ona swoje korzenie w Stanach Zjednoczonych Ameryki, jej prawdziwa sława dotarła do Europy. Wszyscy hodowcy, plantatorzy i palacze kochają Northern Lights. Dosłownie wszyscy kochają Northern Lights i jej hybrydy. Dlaczego wszyscy tak bardzo się nią pasjonują? Kto jest źródłem tego szczepu i skąd się wziął?

Northern Lights - legendarna odmiana marihuany

Klony Northern Lights "podróżowały" do Europy, by w 1985 roku dotrzeć do Holandii. Następnie zostały sprzedane Neville'owi Shoenmakerowi, który był właścicielem pierwszego holenderskiego banku nasion konopi, znanego jako "The Seed Bank of Holland".

Neville był hodowcą i wiedział, że genetyka Northern Lights ma ogromny potencjał. Według najbardziej wiarygodnego źródła, Northern Lights zostały stworzone przez "The Indian", czyli Indian. Znajdował się on na wyspie w pobliżu Seattle (stan Waszyngton)

Chociaż istnieją doniesienia, że Northern Lights przybyły do Waszyngtonu z Kalifornii, nie ma wystarczających dowodów na poparcie tych twierdzeń. Istniało 11 fenotypów Northern Light, z których każdy był numerowany. Najbardziej znany był Northern Lights #5, który był uważany za najlepszy, a następnie Northern Lights #1.

Wszystkie fenotypy zostały opisane jako czyste szczepy afgańskie o wyglądzie przypominającym Indica. Duże liście miały szerokie palce i były koloru ciemnozielonego. Rośliny były małe i zwarte, z gęstym ulistnieniem.

Topy były nagie, z niewielką ilością liści. Wyraźny był sosnowy aromat, a pod koniec pojawiły się fioletowe akcenty. Wszystkie fenotypy były znane z wysokiej produkcji żywicy i wysokiego poziomu THC, zwłaszcza jak na tamte czasy.

Northern Lights - historia

Interesujące jest to, że wszystkie rośliny Northern Lights, które otrzymał Neville, były roślinami żeńskimi. Jednak nie minęło wiele czasu, gdy nasiona Northern Lights i inne hybrydy były dostępne w różnych seedbankach.

Istnieją dwie teorie na temat tego, jak powstały te nasiona. Pierwsza teoria mówi, że Neville użył rośliny Northern Light, którą wyhodował, do stworzenia nowych hybryd. Nasiona, które były sprzedawane pod nazwą Northern Lights były po prostu z niej krzyżowane.

Druga teoria mówi, że Neville otrzymał również męskie rośliny Northern Lights. Nie były one jednak oznakowane, więc nie wiadomo, czy trafiły do Europy, a jeśli tak, to czy znalazły się u Neville'a.

Nie jest jasne, kiedy geny Northern Lights zostały wzbogacone o Thai Sativę. Genetyki te znajdują się we wszystkich NL na rynku. Ta sytuacja może wspierać teorię, że Northern Lights nigdy nie została wypuszczona do Europy w formie nasion. Można jednak udowodnić, że hybrydy Northern Lights są mniej więcej identyczne z oryginałem.

Dziedziczenie cech Northern Lights

Hodowcy pokochali Northern Lights i wykorzystywali ją do tworzenia nowych krzyżówek. Jej świetna genetyka i wyjątkowe cechy pozwoliły na stworzenie rewelacyjnych nowych szczepów. Były to między innymi Black Domina, Hash Plant i Jack Herer. Lowryder zawiera również część genetyki Northern Lights #2.

Krzyż Northern Lights #5 Haze z Northern Lights #5 był chyba najbardziej kochany w tamtym czasie. Wygrała ona wiele Cannabis Cups. Wiele z wybitnych odmian, które powstały w tamtych czasach, nie przetrwało próby czasu. Wiele z nich zostało utraconych z powodu legalizacji marihuany na całym świecie.

Na szczęście niektóre z tych rewelacyjnych szczepów pozostają dostępne w handlu. Należą do nich NL#5 x Shiva Skunk, Jack Herer, Jack Herer i Black Domina - wszystkie od tego samego producenta. Serious Seeds posiada szczep Chronic z 50% genetyką Northern Lights.

Jeśli chcesz doświadczyć wyjątkowości Northern Lights, warto kupić te szczepy i je wypróbować. Istnieje wiele hybryd, które zawierają genetykę NL. Nie sposób jednak wymienić ich wszystkich.

Northern Lights - podsumowanie

Northern Light z biegiem lat stała się odmianą kultową. Reszta świata nie znajdzie w tej odmianie nic zaskakującego. Jest to jedna z tych rzadkich odmian, których genetyka stworzyła legendy. Można ją postawić na piedestale obok Skunk#1 i Original Haze, jeśli ma się czyste sumienie. Na rynku jest tak wiele wersji NL, że aż kręci się w głowie.

Jednak nie wszystkie z nich mają wiele wspólnego ze swoim oryginałem. Nie pomaga też fakt, że wielu producentów nasion nie podaje dokładnych informacji o pochodzeniu swojej genetyki. Została ona mocno zakorzeniona wśród najbardziej legendarnych szczepów marihuany i nie zostanie zapomniana.